Foodpairing
Najlepsze czerwone wino do gotowania. Nasze TOP 10!
Bez względu na to, czy dopiero rozpoczynasz swoją przygodę w kuchni, czy czujesz się już bardzo pewnie na tym gruncie, gotowanie z winem sprawi, że Twoje danie nabierze zupełnie nowej jakości. Wino dodaje się po to, by wzbogacić smak potraw, dodać im nieco kwasowość lub po prostu pewnej złożoności.
W przypadku win czerwonych ze względu na cięższą budowę i bogatszy smak (w porównaniu z białymi) doskonale komponują się z pikantnymi i tłustymi potrawami – najczęściej spotkamy je w daniach z wołowiną, jagnięciną i wieprzowiną.
Jeśli planujesz gotowanie z winem, musisz wziąć pod uwagę odmianę, która najlepiej będzie pasować. Lepiej jednak unikać win o wysokiej zawartości garbników, ponieważ gdy alkohol się zagotuje, może dać gorzki, lekko kredowy posmak, choć i od tej zasady są wyjątki. Jednak nie musisz błądzić po omacku przy półkach sklepowych. Stworzyliśmy ten przewodnik, by pomóc Ci sięgnąć po najlepsze czerwone wino do gotowania.
Cabernet sauvignon
To jedna z najpopularniejszych odmian winogron – powstaje z niego wino o charakterystycznych nutach porzeczkowych i paprykowych. Może być potężne w smaku i bardzo garbnikowe – takie wina powstają głównie w w Bordeaux, Toskanii oraz Kalifornii, ale w kuchni zdecydowanie lepiej sprawdzą się wina chilijskie. Są nieco lżejsze, delikatniejsza i bardziej owocowe.
Cabernet sauvignon to wino szeroko dostępne – bez problemu znajdziesz je w każdym większym sklepie – a dodatkowo jest bardzo uniwersalne kulinarnie, więc warto mieć je zawsze pod ręką. To wino jest doskonałe przede wszystkim do duszenia mięsa – zmiękcza je i jednocześnie nadaje smaku. Ponadto doskonałe jest do pieczonej lub smażonej wołowiny, w tym steków. Na pewno wzbogaci ciemne sosy. Łączy się świetnie z jagnięciną.
Shiraz (syrah)
To wino na ogół ma pieprzny, lekko pikantny smak, więc dobrze będzie komponowało się z różnymi mięsami. Jest dość charakterne, dobrze zbudowane, o bardzo ciemnej barwie z wiodącym aromatem suszonej śliwki, pieprzu i gorzkiej czekolady. W smaku jest wyraziste, bogate, często dość owocowe. Charakteryzuje się umiarkowaną kwasowością. Możesz połączyć je ze smażoną kaczką, jeśli masz ochotę na coś bardziej wykwintnego, ale bez obaw możesz skrapiać nim grillowaną kiełbasę. To naprawdę wszechstronne wino, które powinno znaleźć się na Twojej liście zakupów.
Nebbiolo
We wstępnie napisaliśmy, by unikać zbyt tanicznych win, bo mogą dodać potrawie goryczy. Nebbiolo zdecydowanie jest wyjątkiem od tej reguły. Ma głęboki czerwony kolor i jest bardzo aromatyczne, co jest cechą charakterystyczną czerwonych win klasycznych, to jednak ze względu na dużą zawartość tanin można ja traktować jako dobrze zbudowane, potężne wino. Do tego dochodzi spora kwasowość, która sprawia, że wino doskonale nadaje się do duszenia – nebbiolo to też dobry towarzysz dla pieczonej kaczki lub gęsi, lubi także wieprzowinę i nie pogardzi dziczyzną.
Choć nie jest tak powszechnie dostępne jak chianti czy cabernet sauvignon, nie powinieneś mieć dużego problemu, by je kupić. Polecamy, jeśli szukasz czegoś mniej oczywistego.
Pinot noir
Zdecydowanie pozycja obowiązkowa w każdej kuchni – pinot noir dobrze komponuje się również z delikatniejszymi potrawami, a czasami może nawet zastąpić białe wino, jeśli takiego nie mamy akurat pod ręką. Samo wino jest bardzo przyjemne do picia, więc tym bardziej sprawdza się także jako składnik potrawy. Jest dość lekkie, z wysoką kwasowością, dlatego pasuje do wielu dań. Po pinot noir sięgnij również, gdy masz przepis, który wymaga sporej ilości wina – jego smak na pewno nie zdominuje dania, ale wystarczy, by nadać mu większej złożoności i wzbogacić o aromat. Polecamy w szczególności do przygotowania ciemnych sosów oraz długo duszonych gulaszy.
Beajolais
Wino wytwarzane jest z odmiany winorośli gamay, głównie uprawianych w rejonie Beajolais we Francji. Jego cechą charakterystyczną jest to, że ma niższą zawartość alkoholu niż wiele podobnych win, co wpływa na to, że przyjemnie się na nim gotuje i pozostawia naprawdę piękny smak oraz aromat. Jest bardzo praktyczne w kuchni – może z powodzeniem zastąpić cięższe wina taniczne, np. w potrawach z grzybami lub tłustym mięsem. Na pewno powinieneś wziąć pod uwagę Beajolais, jeśli szukasz mniej standardowego połączenia.
Merlot
Podobnie jak cabernet sauvignon, znajdziesz je dosłownie w każdym sklepie i to w dość szerokiej gamie. Wybór na pewno jest spory. Najlepsze merloty powstają w Bordeaux – warto szukać tej informacji na etykiecie.
To kolejne wino o niskiej zawartości garbników. W aromacie uwodzi śliwką, maliną oraz borówką. W smaku jest przyjemne, bardzo owocowe, czasem z wyczuwalnym cukrem resztkowym. Merloty, głównie te młode, pasują jako składnik sosów na bazie pomidorów. Natomiast leżakowane, bardziej złożone wina świetnie pasują do solidnych mięs, jak wołowina lub kaczka. Merlot doskonale nadaje się do redukowanych na patelni sosów.
Bordeaux
Bordeaux to świetna alternatywa dla merlota lub cabernet sauvignon – dobrze komponuje się z podobnymi potrawami. Nic dziwnego, bo bordeaux to nic innego jak kupaż dwóch win: merlota i cabernet sauvignon lub cabernet franc. Oczywiście w zależności, która odmiana będzie dominować, smak poszczególnych mieszanek bordoskich może się nieco różnić – cabernet sauvignon daje wyraźne nuty czarnej porzeczki i pieprzu oraz kwasowość i wyższą taniczność, wina z przewagą merlota zaś mają łagodniejsze taniny oraz śliwkowe akcenty.
Bordeaux to na ogół dobrze zbudowane wino, które lubi towarzystwo grzybów i ostrych papryczek. Na ogół kojarzy się z gulaszem wołowym, ale z dziczyzną, czy baraniną też poradzi sobie świetnie.
Zinfandel
Na wstępnie podkreślić musimy, że na pewno nie mamy na myśli bardzo popularnego white zinfandela, czyli półwytrawnego rosé o niskiej zawartości alkoholu. W tym przypadku chodzi nam o odważną czerwień z pikantnymi smakami, a nawet nutą tytoniu – zresztą to nie tylko dobre wino do gotowania, ale też do popijania wieczorem.
Charakterystyczną cechą dla zinfandela są aromaty wiśni i śliwek, a także przypraw korzennych oraz niska kwasowość. Nie dodawaj jednak go do lżejszych potraw, gdzie z łatwością przyćmi smaki. Wino to łączy się świetnie z daniami z grilla, szczególnie polecamy do burgerów wołowych. Lubi także mięsa w owocowych sosach oraz makarony w gęstym sosie pomidorowym.
Chociaż nie jest to pierwsze wino, które na ogół przychodzi nam do głowy, gdy myślimy o gotowaniu, zdecydowanie warto go spróbować. My dodaliśmy go do czerwonego curry i tej decyzji nie żałujemy!
Carménère
Jeśli nie jesteś dużym smakoszem win, jest szansa, że ta nazwa nawet nie obiła Ci się o uszy. Czas jednak zaznajomić się z tym winem, bo naszym zdaniem to fantastyczne wino zarówno do picia, jak i do gotowania. Ma bardzo bogaty smak – nuty pieprzu mieszają się z jeżynami i kakao. Choć opis może wskazywać na intensywne wino, to w rzeczywistości najwięcej wdzięku pokaże przy lżejszych potrawach. Bardzo dobrze radzi sobie w kuchni meksykańskiej.
To dobre wino do eksperymentów kulinarnych! Z carménère nie bój się próbować czegoś nowego – szybko może się okazać, że stanie się winem numer 1 w Twojej kuchni.
Tempranillo
Większość win z tego szczepu jest bardzo przyjemna i łatwa do picia. A jeśli lubisz klimat Hiszpanii, to z pewnością powinieneś mieć jedną butelkę tempranillo pod ręką. Gdy potrzebujesz czegoś lżejszego, sięgnij po wino z Rioji, które charakteryzuje duża owocowość. Nadaje się przede wszystkim do bardziej orzeźwiających potraw, ale też doskonale współgra z ciemnymi warzywami, np. bakłażanem. Tempranillo z Ribero del Duero lub Toro jest intensywniejsze i warto po nie sięgnąć, jeśli lubisz pikantniejsze dania.
Tomasz Lipiński
Krewetki w białym winie – to jest to 🙂