Akademia
Czy to się nadaje jeszcze do picia? Jak sprawdzić, czy wino się zepsuło?
Chyba każdemu zdarzyła się sytuacja, że po kolacji zostało wino w butelce. Nie masz wcale ochoty na siłę opróżniać jej do ostatniej kropli, więc nadzieję żywisz, że będziesz mógł do niej wrócić przy najbliższej okazji. Tylko czy jej zawartość wciąż będzie dobra? Czy wino może naprawdę się zepsuć? W końcu dojrzewanie jest standardową częścią powstawania wina, prawda?
Wino można kochać za wiele rzeczy. Jest różnorodne, wszechstronne, idealne na różne okazje. Potrafi zaskakiwać, ale nie jest wieczne… Niestety mamy złą wiadomość dla wszystkich miłośników wina. Tak, wino niestety się psuje. Oczywiście nie psuje się w taki sam sposób jak jedzenie – w tym wypadku to najczęściej bakterie powodują rozkład, a alkohol w winie zapobiega powstawaniu lub namnażaniu tego typu mikroorganizmów.
W większości przypadków wino psuje się, ponieważ było otwarte zbyt długo. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli butelka wina jest otwarta przez ponad tydzień, prawdopodobnie nie nadaje się do picia. Oczywiście istnieje kilka wyjątków od tej reguły, w tym wzmocnione wina deserowe (np. porto). Ekspozycja na tlen powoduje zmiany chemiczne w winie – zjawisko to powszechnie nazywa się utlenianiem. Wino traci swoją żywotność, kolor i smak.
Drugim czynnikiem, który powoduje, że wino nie nadaje się już do picia, są bakterie niepatogenne, np. bakterie kwasu octowego. Nie powodują one stanów chorobowych, ale gdy wino jest wystawione na zbyt długie działanie tlenu, przekształcają alkohol w kwas octowy – w skrócie, wino zaczyna smakować i pachnieć jak ocet.
Jak sprawdzić, czy wino się zepsuło?
Najlepszym sposobem jest po prostu powąchanie go. Jeśli zapach będzie octowy, możesz już sobie darować wyjmowanie kieliszka z szafki. Zepsute wino pachnie szorstko i ostro. Będzie miało kwaśny leczniczy aromat podobny do zmywacza do paznokci, octu lub rozcieńczalnika do farb.
Jeśli jednak Twój nos nie wyczuwa nic podejrzanego, musisz przekazać „pałeczkę” swoim kubkom smakowym. Zepsute wino będzie mieć nieprzyjemny kwaśny smak podobny do octu. Mogą też pojawić się karmelizowane smaki podobne do musu jabłkowego.
7 charakterystycznych oznak, że Twoje wino nie nadaje się do picia
- Wytrawne czerwone wino smakuje… słodko. Jeśli to nie jest wino deserowe typu porto, to wiedz, że jest problem. Prawdopodobnie wynika to z przegrzania wina.
- Korek lekko wypchany z butelki – również świadczy o tym, że wino mogło być przegrzane.
- Brązowy, mało apetyczny kolor – to znak, że wino najlepsze czasy ma już za sobą. Wina czerwone wpadną w ciemny brąz, białe natomiast zrobią się ciemnożółte, brązowawe. Proces można porównać do brązowiejącego jabłka.
- Jest mętne – oczywiście jest kilka rodzajów win, które z natury są mętne i jest to efekt zamierzony, ale jeśli Twoje wino na początku było klarowne i straciło tę cechę, może być to znak, że w butelce zachodzi aktywność mikrobiologiczna.
- Cierpkie, chemiczne aromaty (lakier, zmywacz do paznokci).
- Cierpki, ostry smak (jak ocet).
- Musowanie – jeśli w winie niemusującym pojawiają się delikatne bąbelki, świadczy to o tym, że przeszło ono drugą, nieplanowaną fermentację po butelkowaniu i nie nadaje się już do picia. Wino będzie dziwnie kwaśne i „kipiące”.
Czy wypicie zepsutego wina może nam zaszkodzić?
Największym skutkiem ubocznym jest po prostu okropny smak, więc po łyku zapewne będziesz mieć dość. Jest też mało prawdopodobne, że wywoła to jakąś reakcję ze strony układu pokarmowego. Picie zepsutego wina nie jest niebezpieczne, ale do przyjemnych nie należy 😉
Jak przechowywać otwarte wino, by za szybko się nie zepsuło?
Po otwarciu białe wino powinno się przechowywać w lodówce maksymalnie do 3 dni – jeśli masz specjalną pompkę do win, czas ten można wydłużyć do tygodnia.
Czerwone wino lepiej trzymać w chłodzie do 3-4 dni. Na etykiecie można dodatkowo zapisać sobie datę otwarcia wina, żeby wiedzieć, ile dni już minęło. Koniecznie trzeba też zmniejszyć dostęp tlenu i butelkę ponownie zamknąć, najszczelniej jak to możliwe.
- Wino musujące: 1-3 dni w lodówce.
- Lekki wina białe lub różowe: 5-7 dni w lodówce.
- Pełne białe wino: 3-5 dni w lodówce.
- Czerwone wino: 5-7 dni w chłodnym, ciemnym miejscu.
Należy też unikać ekspozycji na światło słoneczne i unikać wahań temperatur. Po otwarciu wina należy trzymać w pozycji pionowej – wtedy mniejsza powierzchnia jest narażona na działanie powietrza.
Co zrobić z zepsutym winem?
Pierwsza myśl, wylać do zlewu i zapomnieć o jego istnieniu. Jednak wszystko zależy od tego, jak bardzo straciło na jakości. Jeśli jest tylko trochę zepsute, możesz z niego przygotować sangrię lub po prostu przeznaczyć na drinki.
Możesz też na nim gotować lub poświęcić całkiem i zrobić domowy ocet. Zepsute wino działa też jako wabik na muszki owocówki, więc chociaż tak może się jeszcze przydać.
Sprawdź też! Co zrobić z otwartym szampanem, który został po imprezie?
Tomasz Lipiński
(fot. depositphotos)