Akademia
Co zrobić, by słaba whisky smakowała lepiej?
Nieudany zakup? Nietrafiony prezent? Każdy z nas w pewnym momencie został sam na sam z butelką whisky, której daleko do ideału. Czasem kusi nas cena, czasem „rekomendacje” sprzedawców, którzy chcą się pozbyć whisky ze sklepowej półki jak najszybciej. I rodzi się dylemat. Co zrobić z niesmaczną whisky?
Oczywiście jest rzesza ludzi, która uważa, że szkoda życia na słabą whisky i pozbędzie się jej z prędkością światła. Ale niektórzy twierdzą, że marnowanie whisky jest po prostu złe. Na szczęście jest kilka trików, dzięki którym niezbyt zachwycająca whisky będzie smakować lepiej.
1. Dodaj kilka kostek lodu
Kostki lodu bardzo szybko obniżają temperaturę, tłumiąc alkoholowe nuty w whisky – jej smak będzie po prostu łagodniejszy i przyjemniejszy dla Twoich kubków smakowych. Dodatkowo, rozpuszczające się kostki lodu rozcieńczają napój, co naturalnie osłabia również zły smak.
Jeśli jednak ten zabieg nie pomoże, whisky możesz wstawić do lodówki. Ostre zagranie, ale w ten sposób już na pewno pozbędziesz się niezbyt dobrego smaku. Nie oznacza to, że teraz whisky będzie wspaniała, ale na pewno schłodzisz wszelkie nieprzyjemności.
2. Rozcieńcz whisky wodą
Jeśli masz w szklance słabą whisky, nawet się nie zastanawiaj dwa razy. Po pierwsze, woda rozcieńczy zawartość alkoholu, więc trunek nie będzie tak piekący. Po drugie, osłabi wszelkie nuty smakowe i aromatyczne, które nie są zbyt przyjemne dla Twojego nosa i podniebienia. A po trzecie, woda otwiera bardziej subtelne, delikatne smaki (dlatego często do bardzo dobrych whisky dodaje się kroplę wody), które mogą Ci już bardziej przypaść do gustu.
3. Użyj whisky jako bazy do drinków
Jeśli nie chcesz się męczyć, szukając odpowiednich proporcji wody i lodu, by whisky stała się dla Ciebie pijalna, zatrzymaj ją w barku jako składnik drinków. Na jej bazie możesz przyrządzić naprawdę różnorodne koktajle i tym sposobem sprawić, by kiepska whisky smakowała dobrze. Jej ostry smak jest kamuflowany przez inne składniki, dając satysfakcjonujący efekt. Polecamy szczególnie nasz przepis na Whisky z powidłami śliwkowymi – słodycz tych przetworów pokona każde niepożądane „walory” alkoholu. Zresztą, do przyrządzania drinków na ogół nie używa się wysokiej jakości whisky. Te są zdecydowanie gwiazdą solo.
Zainspiruj się! Łatwe przepisy na DRINKI NA WHISKY I BOURBONIE!
4. Dodaj kilka kropel bittersa
Wystarczy już odrobina, by całkowicie odmienić smak whisky. Bitters to słodko-gorzkie aromatyczne krople na bazie alkoholu (zazwyczaj zbożowego), które traktuje się jako przyprawę do drinków. Pierwotnie przeznaczone był do celów leczniczych, obecnie zaś służą do aromatyzowania koktajli oraz napojów alkoholowych.
Mała buteleczka bittersa wystarcza na naprawdę długo i można go przechowywać temperaturze pokojowej. Powstaje również wiele wariantów smakowych, które dają dużo możliwości.
Sprawdź! Czym jest bitter i dlaczego warto go mieć w swoim barku?
5. Stwórz własny blend
Może być to rozwiązanie ryzykowane (w końcu nie jesteś w stanie przewidzieć efektu), ale przecież nie masz nic do stracenia 🙂
Whisky blended powstaje w wyniku łączenia różnych rodzajów whisky w ściśle opracowanych proporcjach, by powstała whisky o spójnym smaku. W destylarniach zajmują się tym doświadczeni master blenderzy. Jeśli masz ochotę, możesz spróbować pobawić się w miksowanie smaków we własnym domu.
Spróbuj zatem połączyć Twoją nietrafioną whisky z inną whisky, którą lubisz. Możesz też wymieszać kilka whisky. Poświęć chwilę, poeksperymentuj, a może się okazać, że w miksie słaba whisky się zgubi, a sam blend będzie całkiem smaczny.
6. Dodaj whisky trochę… „lat”
Postarzać słabą whisky? Co to za pomysł? Jednak jak dłużej nad tym pomyśleć, to czemu nie? Przecież gorzej i tak już nie będzie, prawda? Gdy niewiele można stracić, człowiek gotowy jest do większych szaleństw!
W sumie blisko 80% swojego smaku whisky nabywa podczas dojrzewania w beczkach. Ale jak postarzyć whisky domowymi sposobami? Pierwszy z nich dość prosty, a może zmienić znacząco charakter whisky na plus, to wrzucenie do butelki kilku płatków z drzewa dębowego (są dostępne online).
Drugi sposób to zainwestowanie w małą drewnianą beczkę o maksymalnej pojemności 1,5 l i przelanie do niej whisky. Nie martw się, na rezultaty nie będziesz musiał czekać bardzo długo jak w przypadku profesjonalnych destylarni. Robisz to na o wiele mniejszą skalę, co oznacza, że powierzchnia drewna mająca kontakt z alkoholem jest bardzo duża, więc proces starzenia będzie przebiegał o wiele szybciej. W przypadku beczki o pojemności 1 l dojrzewanie whisky potrwa zaledwie kilka tygodni.
Konrad Bukowski
(fot. depositphotos)
Dzięki! za porady
Ja postarzałem whisky a naczyniu ultradźwiękowym, nadzwyczajny efekt Dodaje kilka lat
Wow! Świetny patent! Też musimy spróbować 😀