Foodpairing
Kawior i wino. Najlepsze połączenia!
Mówi się, że wino pasuje do wszystkiego. Jest niezwykle przyjazne w łączeniu go z jedzeniem – istnieje tysiące możliwych kombinacji, dzięki czemu nigdy nie wieje nudą. Jednak kawior i wino bardzo rzadko pojawia się razem. Kawior ze względu na swój wysublimowany, pełen niuansów smak zwykle kojarzymy z wódką lub najlepszym szampanem.
Dobrze schłodzona wódka i kawior to chyba jedno z najbardziej tradycyjnych połączeń w historii foodpairingu. Faktycznie wódka sprawdza się doskonale w tym zestawieniu, ponieważ równoważy słony i mocny smak kawioru. Świetnie też oczyszcza podniebienie, co jest niezwykle pożądanym efektem, szczególnie gdy degustujemy kilka rodzajów kawioru. Coraz częściej w kontekście kawioru pojawia się też sake – ma łagodny smak i umiarkowaną zawartość alkoholu, więc nie przytłacza smaku.
W samym świecie wina przyjęło się, że do kawioru najlepiej pasuje szampan – musujące bąbelki i uczucie strzelających „perełek” kawioru wydają się tworzyć niesamowite doświadczenia degustacyjne. Bez wątpienia te dwa luksusy łączy wiele. Jednak nie zawsze musimy mieć ochotę na carską ucztę. Aby cieszyć się w pełni smakiem kawioru, na pewno potrzebujesz kieliszka czegoś dobrego, ale nie musi to być koniecznie wódka lub szampan. W końcu nie ma ścisłych zasad łączenia alkoholu z kawiorem, więc nie powinniśmy się bać eksperymentów i tworzyć takie kulinarne związki, które najlepiej nam pasują.
Białe wino
Będzie dobrym towarzystwem dla każdego rodzaju kawioru, ale pod kilkoma warunkami. Wino powinno mieć umiarkowaną lub niską zawartość cukru resztkowego i być dość lekkie, by nie przytłoczyć smaku ikry. Najlepiej wybierać wina lekko owocowe, z wyczuwalną kwasowością, która idealnie oczyści podniebienie. Delikatne ciało będzie bardzo dobrym tłem dla kremowego, oleistego kawioru.
Dobrym kompanem na pewno będzie bardzo aromatyczny riesling – dobrze zrobione półwytrawne wino doskonale pasuje do oceanicznych smaków. Nawet możemy się pokusić o teorię, że półsłodki riesling też nieźle da sobie radę w tym związku – ważne, by nie był dosładzany. Cała słodycz powinna pochodzić wyłącznie z owoców i być zbalanasowana przez kwasowość.
Kolejnym partnerem dla kawioru mogą być wina ze szczepu chablis – mają jasno określony styl. Znane są głównie ze swoich lekkich, ale bardzo owocowych cech. Na pierwszy plan wysuwają się nuty brzoskwiniowe i limonkowe. Mają wyraźnie zaznaczoną mineralność.
Szukając lekkiego i rześkiego wina, polecamy też rozejrzeć się za butelką chenin blanc – wina z tego szczepu wyróżniają się wysoką kwasowością, żywością i elegancją. Może nie należą do najbardziej aromatycznych, ale mają bardzo szerokie spektrum zapachów – od pieczonych jabłek, po pigwę i brzoskwinię, a czasami nawet po bardziej egzotyczne akcent, jak melon i marakuja. Z kolei sauvignon blanc świetnie uzupełnia orzechowy smak kawioru. Swoim cytrusowym charakterem również zrównoważy słoność ikry.
Warto również poeksperymentować z kwasowością delikatnych pinotów. Dobrze się sprawdzi m.in. pinot gris. Jego wyraźnie lekki i żywy charakter stworzy idealny duet z dużymi „perłami” jesiora białego.
Podsumowując, większość białych win wypadnie dobrze w połączeniu z kawiorem, o ile będą one dobrze schłodzone, o lekkiej budowie i owocowe. Raczej trzymaj się z daleka od wersji beczkowych – są one już bogatsze w smaku, mają solidniejszą budowę i dębowe nuty. To połączenie może sprawić, że będą zbyt ciężkie dla kawioru i kompletnie przyćmią jego smak. To zestawienie może Cię rozczarować.
Kawior i wino czerwone. Czy to pasuje?
Większość będzie unikać takiego zestawienia. Wina czerwone słyną z solidniejszego ciała, pełniejszego smaku i tanin – takie cechy zdecydowanie mogą przyćmić delikatne nuty kawioru. Jednak foodpairing to nie tylko sztuka, ale i zabawa (przynajmniej powinien nią być), więc na pewno nie napiszemy, że czerwone wino i kawior to związek surowo zakazany.
Jeśli jesteś miłośnikiem win czerwonych, śmiało eksperymentuj. Skorzystaj jednak ze wskazówek, które umieściliśmy przy winie białym. Wybierz wina lekkie, które cechuje umiarkowana lub wysoka kwasowość i niska taniczność. Pinot noir dzięki właśnie wysokiej kwasowości i relatywnie lekkiej budowie jest bardzo dobrym, elastycznym towarzyszem stołu – powinien zostawić odpowiednią przestrzeń dla kawioru. Świeży, owocowy styl, na którym nam zależy, mają również wina wyprodukowane z winorośli gamay.
Podobnie, jak w przypadku win białych, unikaj win starzonych w beczkach. Z takiego połączenia nic dobrego nie wyjdzie. One są już masywne, zdominowane przez nuty czerwonych owoców, często już nawet dżemowe, z konkretną taniną. Kawior zgubi się zupełnie. Jeśli sięgasz po czerwone wino, musi być ono młode i lekkie.
Co zamiast szampana?
Jeśli jednak pragniesz elegancji i zjawiskowych bąbelków w kieliszku typu flet, musisz wiedzieć, że nie tylko szampan jest w grze. Oczywiście szampan słynie ze swoich maślanych i orzechowych nut, które idealnie pasują do kawioru (pod warunkiem, że trzymamy się etykiet brut i extra-brut), ale hiszpańska cava lub włoskie prosecco również mogą stworzyć udany duet z kawiorem. Kluczem jest tutaj umiarkowana ilość cukru resztkowego i nuty cytrusowe.
Co ciekawe, w tym zestawieniu też nieźle poradzi sobie rosé – na ogół nie jest zbyt słodkie, ma sporo nut dojrzałych owoców i lekkie bąbelki. Polecamy rozejrzeć się za rosé z Piemontu zrobionego z odmiany nebbiolo. Pasuje nawet do kawioru z najwyższej półki.
Przenieś swoją przygodę z winem na wyższy poziom. Delektuj się kawiorem w towarzystwie kieliszka dobrze dobranego wina. I pamiętaj, to nie zawsze musi być szampan lub wódka. Przyjemnych odkryć!
Zuza Milewska