Jak prawidłowo przechowywać wino w domu?

Jeśli na bieżąco kupujesz i pijesz wino, sposób przechowywania nie będzie dla Ciebie istotnym problemem. Może się jednak zdarzyć tak, że będziesz chciał odłożyć kilka butelek na specjalne okazje lub bliżej nieokreśloną przyszłość. Warto więc poznać kilka wskazówek, dzięki którym Twoje wino zachowa wspaniały smak i jakość.

Na początku trzeba sobie jasno powiedzieć, że zaledwie 2% światowej produkcji win idealnie nadaje się do starzenia. Leżakowanie wina, które kupiłeś za kilkanaście złotych w pobliskim sklepie, nie sprawi, że będzie smakować lepiej. Wręcz przeciwnie, zbyt długie zwlekanie z jego otwarciem raczej skończy się katastrofą i najpewniej zawartość butelki wyląduje w zlewie.

Te wina, które z wiekiem stają się lepsze, są zazwyczaj drogie i kolekcjonerskie. Jeśli chcesz kupić wina do dojrzewania, musisz już rozważyć inwestycję w profesjonalne przechowywanie – bardzo dobrze wyposażona piwniczka jest tu niezbędna. Ale to zupełnie inna liga. Do starzenia nadają się tylko niektóre odmiany i takich win już lepiej szukać u doświadczonych sprzedawców w sklepach specjalistycznych. My chcemy się skupić na tym, co nam bliższe – na przechowywaniu pozostałych 98% win, czyli takich, które są łatwo dostępne i na każdą kieszeń.

Jeśli lubisz wino, najpewniej też lubisz mieć kilka butelek na zapas. Zawsze mogą spontanicznie wpaść przyjaciele, a i czasami Ciebie może najść nagła ochota na kieliszek wina do wieczornego seansu filmowego. W kuchni wino też się przydaje do gotowania, więc nic dziwnego, że jedna butelka w kolekcji to za mało. Poznaj zatem kilka wskazówek, które utrzymają Twoje wina w dobrej formie.

Pamiętaj, że większość win ma datę ważności

Jak już wspomnieliśmy, nie każde wino jest przeznaczone do długiego leżakowania w piwniczce. Większość butelkowanych czerwonych win może być przechowywana do 3 lat. Białe wina średnio powinny być wypite w ciągu jednego roku, do dwóch lat. Nie odkładaj więc w nieskończoność otwarcia butelki.

• Sprawdź też! Im starsze wino, tym lepsze? Niekoniecznie!

Zapewnij winu odpowiednią temperaturę i wilgotność

Temperatura ma fundamentalne znaczenie dla zapewnienia doskonałego smaku i aromatu. Najlepsza temperatura dla przechowywania win waha się między 10 a 14ºC. Oczywiście jeśli w miarę regularnie sięgasz po wino i nie leży ono zbyt długo na półce, nie musisz się przejmować, że przechowujesz je w pomieszczeniu, gdzie jest o kilka stopni cieplej.

Z kolei poziom wilgotności do przechowywania wina powinien wynosić ok. 70%. Zbyt suche powietrze może wysuszyć korek, przez co powietrze zacznie dostawać się wina i je po prostu zepsuje. Za wysoka wilgotność zaś powoduje pleśń. Jednak nie musisz martwić się tak bardzo o przesuszenie powietrza, o ile nie mieszkasz na pustyni. Wszędzie tam, gdzie wilgotność będzie w przedziale 50-80% warunki dla wina będą dobre. Jeśli chcesz nieco podnieść poziom wilgotności, postawienie miski z wodą w miejscu przechowywania wina powinno wystarczyć.

Unikaj wahań temperatury

Staraj się wystrzegać dużych różnic w temperaturze spowodowanych warunkami pogodowymi, systemem ogrzewania lub klimatyzacją. Im stabilniejsze środowisko, tym dłużej wino zachowa swoją świeżość. Przy częstych wahaniach temperatury płyn może zwiększać oraz zmniejszać objętość i w efekcie wypchnąć korek, rozszczelniając butelkę. Dąż do tego, by wina miały stałą temperaturę, ale też nie popadaj w paranoję z powodu niewielkich wahań.

Chroń swoje wino przed światłem słonecznym

Wino należy przechowywać w suchym i ciemnym miejscu. Promienie słoneczne mogą powodować uszkodzenie wina i sprzyjać przedwczesnemu starzeniu się, co negatywnie wpłynie na smak i aromat wina. Najbardziej narażone są wina w przezroczystym szkle, dlatego warto wybierać te w ciemnych butelkach. Jeśli nie masz możliwości, by całkowicie ochronić swoje wino przed światłem, schowaj je do pudełka lub owiń w szmatkę.

Wino najlepiej trzymać z dala od większości źródeł światła. Domowa żarówka prawdopodobnie nie uszkodzi Twojego wina (emitują bardzo małe ilości światła ultrafioletowego), choć po dłuższym czasie mogą wyblaknąć etykiety. Jednak zanim to w ogóle będzie możliwe, prawdopodobnie zdążysz już wypić i cieszyć się najlepszym smakiem Twojego wina.

Wina zakorkowane przechowuj w pozycji leżącej

Wino z korkiem zawsze przechowuj poziomo – dzięki temu płyn styka się z korkiem, co zapobiega jego wysychaniu i przedostawaniu się powietrza do środka. Warto w tym celu zainwestować w niewielki stojak na wino – bardzo ładnie się prezentuje i na pewno pozwoli zaoszczędzić sporo miejsca.

Jeśli planujesz wypić wino dość szybko lub ma ono alternatywne zamknięcie, np. zakrętkę, przechowywanie w pozycji leżącej nie jest konieczne.

Szóste przykazanie: Nie potrząsaj!

Wino lubi spokój. Zbyt często przenoszenie lub potrząsanie mogą zmienić strukturę chemiczną wina i przyspieszyć reakcje chemiczne, psując wino. Dodatkowo mogą również zburzyć osad na dnie starszych win i uniemożliwić jego osiadanie, potencjalnie czyniąc je nieprzyjemnie „ziarnistymi”. Najlepiej więc przechowywać je z dala od głośnych urządzeń gospodarstwa domowego typu pralka, suszarka.

Jeśli nie mieszkasz pod kolejowym nasypem lub nie organizujesz głośnych koncertów metalowych, nie masz się raczej czym martwić. Twoje wino jest bezpieczne. Ale raczej nie potrząsaj nim niczym zwycięzca Grand Prix w Formule 1. To nigdy nie jest dobry pomysł.

Trzymaj wino z daleka od intensywnych zapachów

Warto pamiętać, że korek ma strukturę porowatą, dzięki czemu wino oddycha, ale też wchłania zapachy. Z tego powodu kuchnia nie jest najlepszym miejscem do trzymania wina. Aromaty z gotowania mogą przeniknąć przez korek i skazić wino.

Zdecydowanie nie powinno się przechowywać wina obok produktów o intensywnym zapachu, jak na przykład czosnek. Składzik z farbami lub kącik ze środkami czyszczącymi też nie jest dobrym rozwiązaniem.

Gdzie jest zatem najlepsze miejsce na wino w Twoim domu?

Nie musisz posiadać specjalistycznej piwniczki i nowoczesnej chłodni. Na początku zainwestuj w stojak na wino i ustaw go w bezpiecznym miejscu. Zdecydowanie zapomnij o kuchni lub pralni i kotłowni, gdzie zmieniające się temperatura może mieć wpływ na Twoje ulubione wina. Poszukaj też miejsca, które nie będzie bezpośrednio narażone na światło wpadające przez okno. A może masz półkę w szafie lub szufladę w komodzie, którą można wykorzystać do przechowywania wina? Ważne, by mebel nie znajdował się zbyt blisko źródła ciepła, jak grzejnik.

Jeśli chciałbyś podejść do tematu nieco ambitniej i dysponujesz wolnym budżetem, możesz zastanowić się nad kupnem chłodziarki do wina, która utrzymuje odpowiednią temperaturę.

• Sprawdź też! 10 najpopularniejszych błędów związanych z winem

Jak przechowywać już otwarte wino?

Nie musisz od razu wypijać całego wina. Jeśli masz ochotę na tylko jedną lampkę, śmiało się częstuj. Resztę możesz zachować na później, choć nie należy też zbytnio zwlekać z jej wypiciem. Po otwarciu białe wino powinno się przechowywać w lodówce maksymalnie do 3 dni – jeśli masz specjalną pompkę do win, czas też można wydłużyć do tygodnia.

Czerwone wino lepiej trzymać w temperaturze pokojowej do 3-4 dni. Na etykiecie można dodatkowo zapisać sobie datę otwarcia wina, żeby wiedzieć, ile dni już minęło. Koniecznie trzeba też zmniejszyć dostęp tlenu i butelkę ponownie zamknąć, najszczelniej jak to możliwe.

Tak jak w przypadku win do przechowywania, należy unikać ekspozycji na światło słoneczne i unikać wahań temperatur. Jednak po otwarciu wina należy trzymać w pozycji pionowej – wtedy mniejsza powierzchnia jest narażona na działanie powietrza.

Jeśli zapomniałeś dobrze zabezpieczyć otwartą butelkę wina, nie oznacza to, że jej zawartość powinna od razu znaleźć się w zlewie. Zamiast tego użyj go do gotowania lub zamróź w pojemniku do kostek lodu – będziesz mieć świetny dodatek do sosów.

Nie wszystkie wina jednak po otwarciu będą nadawać się do przechowywania – na przykład pinot noir jest bardzo wrażliwy na utlenianie, z kolei starsze roczniki (8-10 lat) ze względu na ich składniki i poziom garbników szybciej się psują. Jeśli kupisz subtelniejsze, jaśniejsze wino czerwone, jak zinfandel, grenache, beaujolais lub różowe, musisz wiedzieć, że po otwarciu szybko tracą swój smak i aromat. W tych przypadkach lepiej się upewnij, że będziesz mieć wystarczającą ilość towarzyszy, by dokończyć butelkę. Podejrzewamy jednak, że nie będzie to stanowić żadnego problemu 🙂

Tomasz Lipiński