Alkohole

2023-01-12

Dobre wina z Aldi. 7 win, których warto spróbować

Chyba nie ma już żadnego większego miasta bez Aldi. Może sieć tych sklepów nie jest tak liczna, jak Biedronka, Lidl czy Dino, ale wciąż się rozbudowuje i na brak klientów narzekać nie może.

Aldi posiada też całkiem sporą sekcję z winami, więc postanowiliśmy się przyjrzeć, co dobrego znajdziemy na półkach. Szukasz dobrego wina w Aldi? Te butelki powinny się znaleźć w Twoim koszyku!

Colombard, Sauvignon Blanc Comté Tolosan

Wino przykuwa uwagę mieniącą się, metaliczną etykietą. Nie jest to trunek wyszukany, raczej minimalistyczny w środkach. Jednak prościej nie oznacza od razu gorzej. W tym przypadku za naprawdę niewielkie pieniądze dostajemy porcję dobrego, bardzo pijalnego i przyjemnego wina.

Mamy tu kupaż dwóch szczepów: colombard i sauvignon blanc. W barwie klasyka – wino klarowane, jasne, ze złocistymi refleksami. Aromat przyjemny i wyrazisty, może nawet lekko słodkawy. Akcenty brzoskwiń, moreli, mango przełamuje jednak nuta przyprawowa – kardamon, gałka muszkatołowa. Bardzo miły dla nosa bukiet.

W smaku wino jest soczyste, rześkie – wyraźnie owocowa słodycz równoważona jest przez dobrą kwasowość. Proste, ale smaczne wino. Sami byliśmy zaskoczeni, bo pijalne wino za 15 zł wydaje się zjawiskiem prawie niemożliwym. A jednak!

Kategoria: białe, półwytrawne
Kraj pochodzenia: Francja
Cena: 14,99 zł

M. Chapoutier Côtes du Rhône

To bardzo aromatyczne wino z soczystym i owocowym charakterem – mieszanka czerwonych i czarnych owoców, którym towarzyszy nuta wanilii i subtelna nuta pieprzu… Lubimy to! Co najważniejsze, intensywność jest na dobrym poziomie, więc wcale nie musisz ze skupieniem szukać tych aromatów. One same „buchają” z kieliszka!

Aromat obiecuje sporo. Co więc ze smakiem? Wino ma całkiem sporo ciała, jest mocno owocowe z wyraźnie zaznaczoną kwasowością. Tanina jest wyczuwalna, ale dość aksamitna, niegryząca, w towarzystwie subtelnych nut beczkowych. Długi finisz z pikantnym charakterem.

M. Chapoutier Côtes du Rhône jest dobrze ułożone, ale nie brakuje mu przyjemnego pazura. Trudno się czepiać, bo za niewielką cenę dostajemy intensywny owoc, akcent beczki i pewnego rodzaju elegancję. Z czystym sumieniem polecamy na wieczór przy kominku.

Kategoria: czerwone, wytrawne
Kraj pochodzenia: Francja
Cena: 24,99 zł

Toyal Tokaji Late Harvest Kesei Szuret

To zdecydowanie propozycja dla tych, którzy uwielbiają słodkie wina. W butelce znajduje się klasyczny dla Tokaju kupaż trzech odmian winogron z późnego zbioru – furminta, hárslevelű i sárgamuskotály. Aromat bardzo typowy dla tego stylu – dojrzałe brzoskwinie, morele i jabłka, skórka pomarańczowa i miód.

W ustach też wyraźnie słodkie, przyjemnie owocowo-miodowe. Mamy tu odrobinę pikantności i umiarkowaną kwasowość, choć dla niektórych może być niewystarczająca, a przejawi się to tym, że słodycz tokaju może szybko zmęczyć. Jednak przy tym stylu wina jest to całkiem wybaczalne 😉

To typowy, dobrze zrobiony tokaj. Na tle innych marketowych „słodziaków” zdecydowanie wyróżnia go intensywny, czysty owoc.

Kategoria: białe, słodkie
Kraj pochodzenia: Węgry
Cena: 29,99 zł

Pfaffl Weinviertel Grüner Veltliner

Weingut Pfaffl to znany i ceniony producent wina z Austrii, który słynie przede wszystkim z bardzo dobrych i często nagradzanych win z odmiany grüner veltilner. Z tego właśnie powodu nie mogło zabraknąć tej etykiety podczas naszej degustacji.

W butelce znajduje się typowy veltliner z surowym, mineralnym aromatem. Przyznać trzeba, że nos jest oszczędny, z wybijającym się nutami zielonego jabłka, ale w smaku już dzieje się więcej. Oprócz jabłek wyczuwalne są cytrusy, zioła oraz bardzo charakterystyczne dla tej odmiany akcenty pieprzu.

Pfaffl Weinviertel Grüner Veltliner ma dość sporo ciała, a to dzięki cukrowi resztkowemu (6 g/l), który dobrze łagodzi kwasowość. To nieźle wykonane, przyjemne wino – ze względu na wspomniany cukier resztkowy z pewnością przypadnie do gustu większości. Jeśli do tej pory nie interesowałeś się austriackim winiarstwem, to może być pierwszy krok.

Kategoria: białe, wytrawne
Kraj pochodzenia: Austria
Cena: 29,99 zł

Vylyan Villanyi Merlot

Villány to niewielki region na Węgrzech słynący głównie z produkcji win czerwonych. Obecnie jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się okręgów winiarskich.

Choć merloty kojarzą się na ogół z gładkim, aksamitnym smakiem (czasami opisywanym jako pluszowym), to w tej wersji ma on więcej pazura. W aromacie nuty ciemnych owoców podbite zostały akcentem czekolady i przypraw korzennych.

W ustach też nie brakuje owocowości – dojrzałe owoce i powidła śliwkowe dominują z beczkową nutą cynamonu, ale ich słodycz dobrze balansuje całkiem żwawa, choć filigranowa kwasowość.

Finisz mógłby być ciut dłuższy, ale mimo to całość wypada bardzo przyzwoicie.

Kategoria: czerwone, wytrawne
Kraj pochodzenia: Węgry
Cena: 34,99 zł

Rappenhof Rheinhessen Dr. Muth Riesling

Bardzo smaczny i klasyczny riesling. Nie rozczaruje. Jego profil utrzymany jest w orzeźwiającym stylu z charakterystycznymi aromatami cytrusów, zielonego jabłka i ziół. Znacząco rozwija się na podniebieniu, gdzie dochodzą jeszcze słodkie nuty owoców egzotycznych.

Rappenhof Rheinhessen Dr. Muth Riesling to wino o średniej budowie. Kwasowość bardzo umiejętnie zbalansowa ze słodyczą. Finisz orzeźwiający, całkiem długi. Biorąc pod uwagę relację jakości do ceny, trudno mu cokolwiek zarzucić

Co zasługuje na szczególną uwagę przy tym winie, to oznaczenie VDP (Verband Deutscher Prädikatsweingüter) – organizacji, która zrzesza najlepszych niemieckich producentów win. Nieczęsto się zdarza, by członkowie tego prestiżowego stowarzyszenia gościli w polskich marketach.

Kategoria: białe, wytrawne
Kraj pochodzenia: Niemcy
Cena: 34,99 zł

Exquisite Collection Côtes de Provence Rosé

Wiesz, że w Aldim możesz kupić jedno z najlepszych win różowych na świecie? Rocznik 2016 przyniósł producentowi zwycięstwo w International Wine Challenge za najlepsze wino różowe poniżej 10 dolarów, a także srebrny medal w konkursie konkurs główny. Zaskoczony?

Jak na budżetowe wino, Côtes de Provence Rosé ma dość imponującą głębię smaku. W ustach czerwone owoce lata (truskawki, poziomki, maliny) z subtelną nutą cytrusów, lekko mineralne. W nosie delikatne aromaty truskawek, ale nie brakuje też kwiatowych akcentów.

To bardzo ładna i harmonijna kompozycja. Côtes de Provence Rosé najlepiej smakuje w temp. 10-12°C. Latem do ryb z grilla idealne!