Dadá Art White Malbec – oryginalne wino z Biedronki

Biały malbec to wino, obok którego nie można przejść obojętnie, a jego obecność na półce sklepowej w popularnej sieci Biedronka z pewnością zaskoczyło niejednego miłośnika wina.

Przyzwyczajeni do klasycznych, czerwonych wcieleń malbeca stajemy przed szansą odkrycia tej odmiany winogron w zupełnie nowej, białej odsłonie. Jakie smaki i aromaty kryją się w tej niecodziennej butelce? Czy biały malbec może konkurować z jego czerwonym bratem w kategorii smaku i elegancji?

Biały malbec – o co tu chodzi?

Biały malbec to dość nietypowy przypadek w świecie winiarskim. To białe wino, które produkowane jest z czerwonych winogron.

Proces winifikacji jest przeprowadzany tak, aby zminimalizować kontakt soku z ciemnymi skórkami winogron, co pozwala na uzyskanie jasnej barwy wina oraz delikatniejszego profilu smakowego, z zachowaniem charakterystycznych aromatów owocowych i kwiatowych, które są typowe dla odmiany malbec.

• Sprawdź też! Popularny malbec z Biedronki. Degustacja. Recenzja

Biały malbec jest stosunkowo rzadko spotykany i produkowany głównie przez nowatorskich winiarzy (w bardzo ograniczonych ilościach) szukających nowych wyzwań i eksperymentujących z tradycyjnymi metodami.

To wyjątkowe wino charakteryzuje się świeżym i owocowym profilem smakowym, z nutami owoców z sadów (gruszka, jabłko) oraz delikatnymi kwiatowymi akcentami. To znaczna różnica w porównaniu do bogatego i intensywnego profilu czerwonego malbeca.

Dadá Art White Malbec. Co to za wino?

To argentyńskie białe wino półwytrawne o zawartości alkoholu 12%. Produkowane jest w regionie Mendoza – największym i najsłynniejszym rejonie winiarskim w Argentynie.

Za tą etykietą stoi Finca Las Moras – renomowany producent, który zdobył uznanie dzięki swojemu nowatorskiemu podejściu do winiarstwa. W portfolio marki znajdują się różnorodne wina, od lekkich i świeżych białych win, przez różowe, aż po pełne i bogate czerwone wina. Szczególnie cenione są ich wina z odmiany malbec, która jest wizytówką argentyńskiego winiarstwa, ale nie brakuje też innych, interesujących pozycji, takich jak syrah, cabernet sauvignon czy viognier.

Ten biały malbec jest częścią całej serii Dadá. Nazwa nawiązuje do dadaizmu – awangardowego ruchu artystycznego z początku XX wieku, który opierał się na dążeniu do wolności twórczej, eksperymentowaniu oraz używaniu niestandardowych form i technik.

W kontekście Finca Las Moras i ich filzofii winiarstwa wybór nazwy Dadá dla serii nie jest przypadkowy. Ma podkreślać kreatywność i otwartość na nowe, śmiałe pomysły w produkcji wina.

Jak smakuje biały malbec z Biedronki? Degustacja

Wino ma bardzo jasny kolor ze złotawymi refleksami. W nosie jest intensywne. Wyróżniają się kwiatowe aromaty, przeplatane nutami owoców – jest trochę owoców cytrusowych oraz egzotycznych (jabłko, brzoskwinia), ale i nie brakuje akcentów czerwonych owoców, takich jak malina i wiśnia, co jest typowe dla odmiany malbec.

Jak na wino półwytrawne jest dość wysoka kwasowość, ale nam się to podoba, bo jest świeżo, rześko, przyjemnie… W smaku znajdziemy nuty owoców cytrusowych i soczystych jabłek, ale znów charakter malbeca daje o sobie znać w postaci malin… Kiedy pojawiają się te czerwone owoce na podniebieniu, od razu kojarzą nam się ze smakiem win różowych… To naprawdę ciekawe połączenie.

Duży plus za to, że w smaku dostajemy wszystko to, co obiecywał nam aromat.

Dadá Art White Malbec stanowi interesującą propozycję dla poszukiwaczy nowych doświadczeń winnych. To również dowód na to, jak winiarze potrafią myśleć nieszablonowo, tworząc produkty, które wykraczają poza tradycyjne kategorie.

Mamy nadzieję, że to wino wejdzie do stałej oferty Biedronki lub będzie regularnie wracać na półki, bo warto po nie sięgać (tym bardziej, że kosztuje jedynie 20 zł). Jest powiewem świeżości i brawo dla tej znanej sieci dyskontów, że zdecydowała się wprowadzić coś tak nieoczywistego. Trzymamy kciuki za to wino i za kolejne roczniki.

Konrad Bukowski