Alkohole
Vinho Regional Península de Setúbal – niedrogie rosé z Biedronki
Podróż do świata win nie musi zawsze zaczynać się i kończyć w ekskluzywnych winiarniach. Wiele z nas szuka bowiem winnych przygód w lokalnych supermarketach. Dzisiaj zabieram Was prosto do alejki z winami w Biedronce, gdzie znaleźliśmy portugalskie rosé – Vinho Regional Península de Setúbal. A dlaczego akurat ono przykuło naszą uwagę? Odpowiedź jest bardzo prosta. Byliśmy zwyczajnie bardzo ciekawi, czy wino za 14,99 zł może nas czymś zaskoczyć?
Półwysep Setúbal – miejsce, gdzie rodzi się wino
Półwysep Setúbal to malowniczy region położony w południowej części Portugalii, 50 km na południe od Lizbony. To obszar, który cieszy się specyficznym klimatem, idealnym do uprawy winorośli, dzięki czemu produkuje się tu wina o unikatowym charakterze i bogatym aromacie. Półwysep szczególnie słynie z Moscatel de Setúbal, słodkiego wina deserowego, które jest prawdziwym skarbem lokalnej produkcji.
- Sprawdź też! Vinho verde – orzeźwiające wino na gorące lato!
Region ten produkuje także wysokiej jakości czerwone i białe wina stołowe, które są doceniane zarówno na rynku lokalnym, jak i międzynarodowym.
Wina regionalne Península de Setúbal mogą pochodzić z różnych szczepów winogron, z których to powstaje szeroka gama win – od lekkich i świeżych, po pełne i złożone.
Vinho Regional Península de Setúbal – co to za wino?
Jest to wytrawne wino różowe o zawartości 12% ABV. Należy do biedronkowej serii win oznaczonych jako Exclusive Portugal Selection. Etykieta jest prosta, ale bardzo estetyczna – znajdziecie też na niej imię i nazwisko winiarza, który odpowiada za to wino.
Za tym winem stoi Adega de Pegões – nowoczesna i wielokrotnie nagradzana winnica (w ciągu ostatnich 10 lat wina Pegões zdobyły ponad 400 nagród w najważniejszych międzynarodowych konkursach).
Obszar uprawy winorośli w winnicy obejmuje 1100 hektarów, z których zbiera się co roku średnio 7700 ton winogron.
Adega de Pegões produkuje szeroką gamę win, z których część to wina regionalne, zbierane selektywnie lub z określonego rocznika, a także specjały, takie jak wino muscat i wina musujące.
Degustacja rosé z Biedronki
Ma ładny różowy kolor i świeży, młody aromat z owocowymi nutami przypominającymi wiśnię i truskawkę. Znajdziemy tu też trochę akcentów kwiatowych. Prezentuje się całkiem ładnie.
W ustach niezły balans owoców, kwasowości i alkoholu. Również pojawiają się akcenty dojrzałych wiśni i soczystych truskawek. Niestety trochę tu brakuje soczystości i świeżości oraz wykończenia.
Nie za bardzo jest się co rozpisywać, ponieważ to bardzo proste wino. Do jedzenia raczej się nie nadaje, ale jako aperitif jak najbardziej. Zbrodnią tu też nie będzie, jeśli wrzucicie kostkę lodu.
Będzie dobre do popijania latem na tarasie, by nieco ugasić pragnienie. Wielkiej przygody jednak tu nie przeżyjecie, ale katastrofy też nie.
To wino ma swoje dobre strony, jak wspomniana owocowość i nienajgorsza kwasowość, ale brakuje takiego wyrafinowanego wykończenia. Jednak w dobrym kieliszku i odpowiednio schłodzone będzie odpowiednie do wieczornych pogawędek z przyjaciółkami. Spróbujcie i dajcie znać, co myślicie.
Konrad Bukowski
Nie polecam. Nieprzyjemne w smaku.