Akademia
8 nowych regionów winiarskich, które powstają na skutek zmian klimatu. Wśród nich jest Polska!
Zmiany klimatyczne wpływają już na wiele aspektów naszego życia i niosą ze sobą okropne skutki. Z trwogą patrzymy w przyszłość, próbując zatrzymać globalne ocieplenie. Miłośnicy wina w tym całym procesie dostrzegli jednak jeden pozytyw – pojawienie się nowych regionów winiarskich.
Wzrost temperatur, zmiany w opadach oraz inne czynniki klimatyczne sprawiają, że tradycyjne regiony winiarskie muszą się adaptować do zmieniających się warunków. Jednocześnie całkiem nowe obszary zyskują na znaczeniu.
Klasyczne regiony winiarskie łączy jedno – szerokość geograficzna. Na każdej półkuli zdecydowana większość win gatunkowych produkowana jest pomiędzy równoleżnikami 30º i 50°. To wcale nie jest przypadek, bo właśnie tu istnieją optymalne warunki do uprawy winorośli. Jednak skutki zmian klimatu powodują, że regiony te stopniowo oddalają się od równika – dalej na północ na półkuli północnej i dalej na południe na półkuli południowej.
W związku z tymi zmianami regiony, które wcześniej były zbyt zimne, aby uprawiać winogrona do produkcji wina, stają się coraz lepiej przystosowane. Oczywiście nie oznacza to, że nasze ukochane regiony winiarskie całkowicie znikną. Tak się nie stanie, ale winiarze będą musieli dostosować się do nowej rzeczywistości i hodować inne odmiany winorośli niż do tej pory, bardziej odporne na zmieniające się warunki.
Przykładowo, Bordeaux, jeden z najsłynniejszych tradycyjnych regionów winiarskich na świecie, na początku 2021 r. zatwierdził sześć nowych, kochających ciepło odmian winorośli, w tym touriga nacional – jedno z najbardziej prestiżowych winogron Portugalii.
Jednocześnie zmiany klimatu sprawiły, że możliwości winiarstwa pojawiły się na całkiem nowych obszarach, m.in. w Europie Północnej i Wschodniej, a także w niektórych częściach Ameryki Północnej i Azji.
Poznaj zatem osiem rozwijających się regionów, które mają szansę w przyszłości stać się jednym z filarów przemysłu winiarskiego.
Skandynawia
Znana głównie ze sportów zimowych w ostatnich latach stała się rynkiem eksportowym dobrego wina. W Szwecji, regiony, takie jak Skåne czy Österlen, zyskują na popularności wśród winiarzy. W Norwegii, dzięki dłuższym i cieplejszym latom, winnice w regionie Vestfold zaczynają przynosić obfite zbiory. W Danii, regiony Jutlandii i wysp, takich jak Fionia, systematycznie zyskują na znaczeniu.
W miarę, jak skandynawskie zimy są ciepłe i wydłużają się sezony wegetacyjne, ambitni miłośnicy wina zaczęli eksperymentować z wysokiej jakości uprawą winorośli.
Wielka Brytania
Brytyjskie winiarstwo, szczególnie w Anglii i Walii, przeżywa prawdziwy rozkwit, szczególnie jeśli mowa o winach musujących. Tu powstają wysokiej jakości bąbelki inspirowane winami z Szampanii. Winiarze korzystają z zalet chłodnego klimatu, jaki panuje na wyspach – w takich warunkach owoce nabierają wysokiej kwasowości, która jest niezbędna w przypadku wina musującego.
Słynne regiony, takie jak Kent, Sussex i Hampshire, stają się liderami w produkcji win musujących. Natomiast winnice Nyetimber lub Chapel Down są przykładem sukcesu brytyjskiego winiarstwa, a ich produkty cieszą się ogromnym uznaniem zarówno w kraju, jak i za granicą.
Polska
Mało kto zdaje sobie sprawę lub pamięta, że w naszym kraju swojego czasu kultura winiarska była bardzo dobrze rozwinięta. W średniowieczu mieliśmy idealne warunki do uprawy winorośli. Było wystarczająco ciepło i słonecznie, więc winogrona mogły łatwo dojrzewać, ale z drugiej strony temperatury nie były za wysokie, dzięki czemu polskie wina wychodziły naturalnie rześkie i wytrawne.
W okolicach 1600 roku w Europie miała miejsce tzw. mała epoka lodowcowa – nastąpiło ochłodzenie i klimat nie dopisywał uprawie winorośli.
W erze zmian klimatycznych i bardziej sprzyjających warunków winiarstwo w Polsce zaczęło się gwałtownie rozwijać. Rondo i solaris należą do najbardziej obiecujących odmian hybrydowych, a także regentów, ale międzynarodowe winogrona, takie jak pinot noir i riesling, również wykazują duży potencjał.
Najdynamiczniej rozwijają się winnice w Małopolsce, Lubuskiem i Dolnym Śląsku. Coraz więcej winiarzy decyduje się także na ekologiczne metody uprawy i wina biodynamiczne.
- Sprawdź też! 10 polskich winnic, które warto odwiedzić!
Belgia
Do tej pory zasłynęła co prawda z piwa, ale nieoczekiwanie staje się całkiem obiecującym krajem winiarskim. Na przestrzeni lat 2006-2018 produkcja belgijskiego wina wzrosła czterokrotnie!
W ostatnich latach w Belgii obserwuje się coraz cieplejsze lata i łagodniejsze zimy, co sprzyja dojrzewaniu winogron. Belgijscy winiarze wykorzystują te zmiany, eksperymentując z różnymi odmianami winorośli, głównie białymi! 90% win w kraju to wina białe, a te najlepsze wytwarzane są chardonnay i produkowane w stylu burgundzkim.
Chiny
Kraj ten jest obecnie drugim co do wielkości plantatorem winogron i siódmym co do wielkości producentem wina na świecie. Rosnące temperatury w regionie oraz najnowocześniejsza technologia pomogły w umożliwieniu chińskiej uprawy winorośli, szczególnie w nowych, chłodniejszych regionach kraju.
Uprawia się tu głównie francuskie winogrona, np. cabernet sauvignon, carménère, marselan i merlot. Chiny mają ambicje stać się jednym z wiodących producentów wina na świecie.
Coraz bardziej popularne stają się takie regiony, jak Ningxia i Xinjiang.
Irlandia
Irlandia, znana przede wszystkim ze swoich zielonych krajobrazów, whiskey i piwa, również zaczyna dostrzegać potencjał winiarski w wyniku zmian klimatycznych. Choć na próżno na półkach sklepowych szukać irlandzkich win, to wiedzieć trzeba, że już pierwsi odważni winiarze zaczęli z powodzeniem eksperymentować. Czas pokaże, czy rozwinie się tam winiarstwo na dużą skalę, ale łagodniejsze zimy i cieplejsze lata z pewnością stały się bardziej przyjazne dla winorośli.
Podobnie jak w Belgii, irlandzcy winiarze eksperymentują z odmianami winorośli, które lepiej przystosowują się do chłodniejszego klimatu, takimi jak solaris, rondo i ortega. Te odmiany są bardziej odporne na choroby i mogą dojrzewać w krótszym sezonie wegetacyjnym.
Eksperci ocenili, że zmieniający się klimat sprawi, że już do 2050 roku w Irlandii będzie możliwa produkcja wina gatunkowego.
Holandia
Holandia posiada już pewne tradycje winiarskie, bo uprawiano tu winorośle w czasach starożytnego Rzymu. Choć w 1997 r. w kraju było zaledwie siedem winnic, obecnie w każdej holenderskiej prowincji znajduje się co najmniej jedna winnica, a jakość win stale się poprawia. Winnice znajdują się głównie w południowych regionach, takich jak Limburgia i Brabancja Północna, gdzie warunki są najbardziej sprzyjające.
Winiarze czerpią wzorce z klasycznych regionów winiarskich o historycznie chłodnym klimacie, takich jak Alzacja, Austria, Szampania i Niemcy. Nasadzenia obejmują odporne na zimno odmiany, m.in. chardonnay, gewürztraminer, pinot blanc, pinot gris, riesling oraz cabernet franc, gamay, pinot meunier, pinot noir.
Japonia
Japonia również ma pewne tradycje winiarskie, zwłaszcza w regionie Yamanashi, który jest ośrodkiem produkcji wina w kraju. Odmiana winorośli koshu – francusko-azjatycka hybryda winogron o różowej skórce, z której produkuje się cierpkie, lekkie i orzeźwiające białe wina – dobrze radzi sobie w tamtejszym klimacie. Zmiany klimatyczne umożliwiają jednak uprawę także innych odmian, takich jak chardonnay, merlot lub cabernet sauvignon, które wcześniej były trudne do hodowli w japońskich warunkach.
Drugim interesującym regionem jest Hokkaido – wyspa z mroźnymi zimami i umiarkowanie ciepłymi latami. Zaczął on przyciągać międzynarodową uwagę ze względu na sukces pinot noir. Hokkaido staje się również popularnym celem turystyki winiarskiej.
Winiarze na całym świecie muszą dostosować się do zmieniających się warunków klimatycznych, ale jednocześnie mają szansę na odkrywanie nowych możliwości i regionów, które mogą stać się przyszłością przemysłu winiarskiego. Przed nami wiele wyzwań, ale i możliwości dla produkcji wina. Czas pokaże, dokąd nas te zmiany doprowadzą.
Konrad Bukowski
(fot. depositphotos)