Foodpairing z historią w tle. Kulinarne duety, które przetrwały wieki!

Foodpairing, czyli sztuka łączenia smaków, to coś więcej niż tylko modne hasło. To koncepcja, która od dekad inspiruje szefów kuchni i amatorów gotowania na całym świecie. Niektóre połączenia zyskały jednak status klasyków, przetrwawszy próbę czasu i stale zachwycając nasze podniebienia. Poznajcie 5 duetów, które mają długą historię i wciąż nas urzekają!

Ser i wino – idealna harmonia

Już starożytni Grecy i Rzymianie zauważyli, że tłuszcz zawarty w serze doskonale równoważy kwasowość wina, a różnorodność tekstur i aromatów tworzy harmonijną całość. Co ciekawe, w starożytnym Rzymie ser często stanowił podstawę żołnierskiej diety, a wino było powszechnie dostępne nawet dla niższych warstw społecznych. Łączenie tych dwóch produktów było więc naturalnym elementem codziennych posiłków.

W średniowieczu duet ten tylko zyskał na znaczeniu, zwłaszcza w klasztorach, gdzie mnisi doskonalili techniki wytwarzania sera i wina. Cystersi i Benedyktyni byli szczególnie znani z produkcji znakomitych serów, które idealnie komponowały się z lokalnymi trunkami.

Współcześnie najbardziej popularnymi parami są: delikatny brie z chardonnay, intensywny roquefort z sauternes oraz wyrazisty gruyère z pinot noir. Ale tak naprawdę to dopiero początek możliwości. Jedno jest pewne, ser i wino to duet, który zawsze będzie na topie.

• Sprawdź też! Jak dobierać wino do sera? 5 podstawowych zasad

Kawior i szampan – esencja luksusu

Kawior i szampan to połączenie, które od razu kojarzy się z luksusem i wyrafinowaniem. Już w XVII wieku kawior był podawany na carskim dworze jako wykwintna przekąska, podczas gdy w tym samym okresie we Francji rodziła się tradycja produkcji bąbelków, która miała swoje początki w regionie Szampanii.

Ciekawostką jest to, że początkowo kawior był spożywany bez specjalnych dodatków. Dopiero w XIX wieku, wraz z wzrostem popularności szampana na międzynarodowych salonach, połączenie tych dwóch produktów zaczęło być uważane za kwintesencję luksusu. To właśnie w tym okresie zaczęły pojawiać się pierwsze opisy tego duetu w książkach kulinarnych.

Bąbelki szampana idealnie podkreślają delikatność kawioru, a jego wytrawny smak tworzy kontrast z solonym, wyrazistym aromatem kawioru. To połączenie od lat towarzyszy najważniejszym wydarzeniom towarzyskim, od balów po gale.

• Sprawdź też! Kawior i wino. Najlepsze połączenia!

Figi i prosciutto – słodko-słony kontrast

Połączenie fig i prosciutto to klasyka włoskiej kuchni, która od dawna stanowi część tamtejszej tradycji kulinarnej. Słodycz dojrzałych owoców doskonale równoważy słoność i intensywność smaku długo dojrzewającej szynki, tworząc harmonijny duet pełen kontrastów.

Co ciekawe, figi były cenione już w starożytnej Grecji i Rzymie, gdzie uważano je za owoc bogów. Były tak cenne, że w Grecji istniały przepisy zakazujące eksportu najlepszych odmian poza granice państwa. Z kolei prosciutto ma swoje korzenie w czasach rzymskich, kiedy to mięso konserwowano poprzez solenie i suszenie, co pozwalało na jego długotrwałe przechowywanie.

To połączenie nie tylko wspaniale smakuje, ale także cieszy oczy. Kolorowe, soczyste figi obok delikatnie różowej szynki tworzą estetyczną i apetyczną kompozycję. Włosi od wieków serwują to połączenie jako antipasti, ale nowoczesne interpretacje tego duetu można znaleźć również w kuchniach gourmet na całym świecie. Warto dodać, że tradycyjne prosciutto di Parma do dziś jest produkowane zgodnie z rygorystycznymi normami, co gwarantuje jego wyjątkowy smak i jakość.

Czekolada i chili – ognisty romans

Połączenie czekolady i chili to jeden z najbardziej zaskakujących duetów, który ma swoje korzenie w kulturze Majów i Azteków. W tamtych czasach kakao było spożywane z dodatkiem ostrych przypraw, tworząc napój o wyjątkowej intensywności i głębi smaku. Aztekowie wierzyli, że kakao jest darem od bogów, a połączenie go z chili miało nie tylko pobudzać, ale również dodawać siły i witalności.

Czekolada, którą znamy dzisiaj, różni się znacznie od tej spożywanej przez starożytne cywilizacje. Początkowo kakao było używane głównie jako napój, często fermentowany, gorzki i aromatyzowany chili oraz innymi przyprawami. Dopiero po przybyciu Europejczyków do Ameryki i sprowadzeniu kakao do Europy czekolada zaczęła ewoluować w kierunku słodkiego przysmaku, jaki znamy dziś.

Czekolada, ze swoją goryczką i bogatym aromatem, doskonale współgra z ostrym smakiem papryki. Chili podbija jej intensywność, dodając wyrazistości i nieco pikantnego charakteru. To duet, który ma wiele do zaoferowania.

Pomidory i bazylia – letnia świeżość

To połączenie symbolizuje świeżość, prostotę i naturalność. Pomidory, pochodzące z Ameryki Południowej, zostały sprowadzone do Europy przez Hiszpanów w XVI wieku. Początkowo traktowano je z nieufnością, jako rośliny ozdobne, zanim zaczęły zdobywać uznanie w kuchni.

Bazylię natomiast znano i ceniono już w starożytności, szczególnie w Indiach, gdzie była uważana za świętą roślinę. W starożytnej Grecji i Rzymie bazylia symbolizowała miłość i dobrobyt, co mogło wpłynąć na jej popularność w kuchni śródziemnomorskiej.

Te dwa składniki spotkały się w kuchni włoskiej w XVIII wieku, kiedy to zaczęto je szeroko wykorzystywać do sosów, zup i innych potraw. Włosi bardzo szybko zauważyli, że bazylia przynosi świeży, lekko pikantny i ziołowy akcent, który równoważy słodycz pomidorów. Do dziś to wyjątkowe zioło dodaje głębi wielu daniom z pomidorami, od prostych sałatek po bardziej skomplikowane potrawy, jak lasagne. Jego wszechstronność pozwala na niezliczone zastosowania w kuchni.

Pomidory i bazylia to połączenie, które nigdy się nie znudzi i zawsze będzie kojarzone z latem i beztroską.

• Sprawdź też! Bazylia – miłosna magia ukryta w małych liściach

Każdy z tych kulinarnych duetów przetrwał wieki nie bez powodu. Ich trwałość wynika z tradycji, ale także z uniwersalności – są to smaki, które pasują do różnych okazji i cieszą nasze podniebienia. Bo dobre połączenie smaków nigdy nie wychodzi z mody!

Zuza Milewska

(fot. depositphotos)