Akademia
Rodzaje shakerów. Który warto mieć w swoim barku?
Shaker bostoński, shaker Cobbler i shaker francuski – to najpopularniejsze typy shakerów. Spotkasz je w barach na całym świecie. Który z nich jednak powinien znaleźć się akurat w Twoim domowym barku? Każdy z nich działa nieco inaczej oraz ma swoje zalety i wady. Czym się różnią? Sprawdź i wybierz idealny shaker dla siebie!
Shaker bostoński – wersja tin-on-tin
W nowoczesnych barach koktajlowych zestaw tin-on-tin to złoty standard. Składa się z dwóch stalowych kubków: większego (ok. 850 ml) i mniejszego (ok. 550 ml). Ten model shakera zastąpił starszy typ glass-on-tin w czasie koktajlowej rewolucji w Nowym Jorku na początku XXI wieku.
Kubki tego shakera idealnie do siebie pasują, tworząc szczelne zamknięcie, które zapobiega rozlewaniu się zawartości podczas mieszania. Jest też bardzo wygodny w użyciu – można go trzymać jedną ręką.
Dlaczego warto?
- Jest wyjątkowo trwały i odporny na uszkodzenia.
- Umożliwia szybkie i efektywne schładzanie koktajli.
- Używany przez profesjonalistów na całym świecie.
Wady:
- Wymaga osobnego sitka do przecedzania drinków.
Warto wybierać modele z dociążonym dnem, które zapewniają lepszą równowagę. Lepiej unikać tanich zestawów z marketów, które często nie są szczelne, a ich krawędzie szybko się wyginają.
Shaker bostoński – wersja glass-on-tin
To pierwsza wersja shakera bostońskiego, która składa się z metalowego kubka i szklanki o pojemności ok. 500 ml. Oba elementy ściśle do siebie pasują, tworząc szczelne zamknięcie podczas mieszania. Z czasem ten model zastąpiono wersją w pełni metalową.
W barach, gdzie składniki nalewa się „na oko” (bez miarki), ten typ shakera ma przewagę, ponieważ przez przezroczystą szklankę można łatwo kontrolować ilość dodawanego płynu. Ponadto mieszanie drinków jest bardziej widowiskowe – przez szkło możesz obserwować, jak składniki wirują i łączą się.
Dlaczego warto?
- Szklanka może pełnić funkcję naczynia do mieszania.
- Można kontrolować ilość płynów (nie potrzebujemy miarki).
Wady:
- Szklanka jest cięższa, bardziej podatna na pęknięcia oraz nie schładza napojów tak efektywnie jak stal nierdzewna.
- Ten model shakera jest coraz trudniej dostępny na rynku.
- Wymaga osobnego sitka do przecedzania drinków.
Shaker typu Cobbler
Ten model został oficjalnie wynaleziony przez Edwarda Haucka w 1884 roku. Składa się z trzech części: metalowego korpusu (tin), pokrywki z wbudowanym sitkiem oraz wieczka, które zamyka sitko podczas mieszania. Jego nazwa pochodzi od jednego z najpopularniejszych koktajli XIX wieku. Obecnie jest bardzo często stosowany, szczególnie w Japonii, gdzie barmani opanowali technikę tzw. „twardego mieszania” (ang. hard shake).
Shaker Cobbler wyróżnia się pięknym, eleganckim designem. Jego kształt i średnia pojemność pozwalają przygotować koktajle o delikatnie pienistej, aksamitnej konsystencji. Jednak rozdzielenie trzech elementów shakera po intensywnym mieszaniu może być trudne, ponieważ w środku tworzy się próżnia, która „zamyka” shaker na kilka chwil. Otworzenie czasem wymaga odrobiny siły (i cierpliwości!).
Dlaczego warto?
- Stylowy wygląd i kompaktowa konstrukcja.
- Wbudowane sitko eliminuje konieczność używania osobnego narzędzia.
Wady:
- Otwieranie shakera po schłodzeniu może być trudne (efekt podciśnienia).
- Wbudowane sitko nie filtruje tak skutecznie jak sitko sprężynowe.
Shaker francuski (paryski)
Łączy w sobie cechy shakera Cobbler i tin-on-tin. Składa się z dwóch części: metalowej podstawy (tin) oraz dopasowanej pokrywki, ale – w przeciwieństwie do Cobblera – nie ma wbudowanego sitka.
Francuski shaker bywa jednak mniej praktyczny niż inne modele. Wymaga obsługi obiema rękami i pozwala przyrządzić tylko jeden koktajl naraz. Choć nie jest najwygodniejszym narzędziem do przygotowywania drinków, to nadrabia elegancją i stylem. W domowym barze często pełni funkcję dekoracyjną – pięknie prezentuje się na wózku barowym lub na półce.
To wybór dla tych, którzy stawiają na estetykę i klimat – idealny na romantyczny wieczór z koktajlami.
Dlaczego warto?
- Estetyka i prostota konstrukcji.
- Idealny do użytku domowego i jako dekoracja.
Wady:
- Mniej praktyczny przy większej liczbie koktajli do przygotowania.
- Wymaga dwóch rąk do mieszania i osobnego sitka do przecedzania.
Konrad Bukowski
(fot. depositphotos).