Inspiracje
Jak muzyka wpływa na nasz apetyt? Warto włączać radio, gdy gotujemy?
Muzyka odgrywa istotną rolę w naszym życiu, wpływając nie tylko na nasze uczucia i nastrój, ale także na codzienne działania, takie jak jedzenie. Badania dowiodły, że ma ona zdolność do subtelnej manipulacji naszymi emocjami i zachowaniami, co czyni ją potężnym narzędziem w świecie gastronomii. Odpowiednio dobrana muzyka może nie tylko wpłynąć na tempo i ilość spożywanego jedzenia, ale także na jego percepcję smakową.
Muzyka a odczuwanie smaków
Doskonale wiemy, że muzyka może znacząco wpłynąć na atmosferę w takich miejscach, jak restauracje i sklepy, co z kolei może oddziaływać na zachowania konsumenckie. Zgodnie z teoriami marketingu sensorycznego odpowiednio dobrana muzyka potrafi nie tylko zwiększyć zadowolenie klienta, ale i jego skłonność do wydawania pieniędzy. Według badań klienci spędzają więcej czasu w miejscach, gdzie gra muzyka, którą lubią, i są skłonni wydać większą sumę.
Okazuje się jednak, że muzyka działa na nas jeszcze od „strony kulinarnej”. Eksperymenty przeprowadzone przez Charlesa Spence’a i jego zespół na Uniwersytecie Oksfordzkim wykazały, że muzyka o określonych cechach, takich jak tonacja lub tempo, może zmieniać sposób, w jaki postrzegamy słodycz, kwasowość lub gorycz potraw. Na przykład, muzyka o wyższej tonacji może sprawić, że dania będą wydawały się słodsze.
Zgodnie z badaniem Northa i Hargreavesa, autorów książki The Social Psychology of Music, muzyka o spokojniejszym tempie może skłonić gości do dłuższego siedzenia przy stole i wolniejszego jedzenia, co prowadzi do lepszego trawienia i większego poczucia sytości. Natomiast szybsze tempo może zwiększać apetyt, co chętnie wykorzystują restauratorzy w okresach dużego ruchu, by przyspieszyć obieg stolików.
Muzyka w restauracjach i barach
W praktyce gastronomicznej muzyka jest wykorzystywana do kreowania unikalnych doświadczeń kulinarnych. Restauracje często puszczają muzykę, aby wpłynąć na nastrój i percepcję marki. Na przykład, restauracje serwujące „medytacyjne” dania, np. w nurcie slow food, mogą używać relaksującej muzyki, aby zwiększyć uczucie spokoju i satysfakcji.
Innowacyjne restauracje, takie jak The Fat Duck w Wielkiej Brytanii, eksperymentują z parowaniem potraw z konkretnymi dźwiękami, aby wzmocnić wrażenia kulinarne. Heston Blumenthal, właściciel The Fat Duck, stosuje tzw. „dźwiękowe parowanie” – goście na przykład słuchają dźwięków morza przez słuchawki w trakcie jedzenia dania z owocami morza. Takie innowacyjne podejście nie tylko wyróżnia restaurację na tle konkurencji, ale także przyciąga klientów poszukujących unikalnych doświadczeń.
Czy warto słuchać muzyki, gdy gotujemy?
No oczywiście! Muzyka nie tylko poprawia nasz nastrój, ale i zwiększa kreatywność, co jest nieocenione podczas tworzenia naszych kulinarnych arcydzieł. Naukowcy twierdzą zgodnie, że słuchanie ulubionych kawałków może obniżyć poziom stresu i sprawić, że krzątanie po kuchni po prostu będzie przyjemniejsze.
Co ciekawe, różne gatunki muzyczne inaczej wpływają na sposób, w jaki gotujemy. Dynamiczne rytmy mogą sprawić, że będziemy pracować szybciej, z większą energią. Relaksujące tony raczej sprzyjają wyciszeniu się i skupieniu na poszczególnych czynnościach.
Dodatkowo, naukowcy zauważyli, że muzyka może poprawiać współpracę i atmosferę podczas gotowania z innymi. Jeśli więc planujesz romantyczną kolację, dobranie odpowiedniej playlisty może nie tylko dodać magii, ale też przyczynić się do głębszej więzi. Jaki z tego wniosek? Twórzcie kuchenne dzieła sztuki przy dźwiękach muzyki!
Zuza Milewska
(fot. depositphotos)