Wino na zimę, które Cię rozgrzeje. Gorąca 10!

Czy istnieje idealnie skrojone wino na zimę? Mówi się, że lato to czas vinho verde, które zostało okrzyknięte najbardziej wakacyjnym i piknikowym winem świata. Nie sposób wyobrazić sobie bez niego gorących i słonecznych dni. A co z zimą? Czy ma swojego winnego przedstawiciela? No pewnie, i to nie jednego!

Jakie wino jest najlepsze na zimę?

To proste – takie, które rozgrzewa. Musi mieć w sobie ciepłe taniny, nuty przypraw korzennych, które doskonale uzupełniają się z aromatem pieczonego piernika lub ciasta czekoladowego.

Oczywiście nie oznacza to, że zimą królują same czerwienie. Jest kilka odmian białego wina, które świetnie sprawdzą się również o tej porze roku. Sprawdźcie zatem, czym warto się delektować podczas długich zimowych wieczorów.

Nebbiolo

To wino potrafi zmylić. Ma jasny kolor, co jest cechą win lekkich, ale za to rozgrzewa konkretną dawką tanin. Jest też intensywnie owocowe z wyczuwalnymi przyprawami i lukrecją. Wina nebbiolo zyskują z wiekiem – leżakowane w beczkach nabierają subtelnych aromatów suszonych owoców (fig, żurawiny), a także piernika, goździków i słodkiego tytoniu.

Ciesz się jego smakiem! Bierz małe łyki – niech wino rozchodzi się po podniebieniu, byś mógł delektować się jego rozgrzewającymi akcentami.

Shiraz (syrah)

To odważne i zadziorne wino z mocnymi akcentami ciemnych owoców. Dobrze zbudowane wino pachnie jagodami, jeżynami, czekoladą, wanilią oraz przyprawami do pieczenia – te nuty znajdziecie w winach z Hiszpanii, Argentyny i RPA, a także z południowej Australii.

Shiraz słynie ze swoich pikantnych odcieni i wysokiego ABV (14-15%). Rozgrzeje Cię natychmiast. Idealnie wpasowuje się w przytulne wieczory przy kominku.

Cabernet sauvignon

Dzięki drzewnym smakom cedru i dębu, uzupełnionym bogatymi nutami owocowymi i waniliowymi, ta pełna i złożona odmiana jest świetnym towarzyszem na zimową kolację we dwoje lub wieczór przy filmie. Nie brakuje mu przylegających do ust tanin oraz nut cynamonu.

Wina, które pochodzą z cieplejszych regionów (Kalifornia, Argentyna, Hiszpania, Australia lub RPA), odznaczają się też wyższą zawartością alkoholu. Cabernet sauvignon jest warstwowy, złożony, ale też potrafi być subtelny – szczególnie ten z Nowego Świata. To jest takie wino, które z każdą butelką można odkrywać na nowo.

Porto

To świetne wino do degustacji zimą. Jeśli wciąż jesteś w ekipie: „Nie lubię porto”, daj się przekonać. Odmian porto jest naprawdę wiele i mogą mieć różny poziom słodyczy. Im dojrzalsze porto, tym bogatszy i skoncentrowany smak. To też świetny towarzysz do deserów, jak i deski serów – szczególnie dobrze pasuje do serów pleśniowych.

Na zimową degustację polecamy Porto Tawny – jest bardzo popularne i łatwo dostępne, ale bogatsze, bardziej złożone i mniej słodkie w smaku niż podstawowe Porto Ruby.

Malbec

To odważne, bardzo owocowe i skoncentrowane wino. Charakteryzuje się rozgrzewającym aromatem śliwek, czereśni i czarnego pieprzu. Na podniebieniu owocowość dopełnia jedwabista tanina oraz nuta… czekolady. Ze swoją głębią owocu i mocnymi garbnikami malbec jest wymarzonym kompanem na długie zimowe wieczory.

Jeśli obawiasz się, że przytłoczy się ciężar malbeca, świetną alternatywną jest malbec rosé. Szukaj koniecznie win z Argentyny – stamtąd pochodzą najbardziej owocowe i intensywne róże.

Sprawdź! Jak zrobić idealnego grzańca w domu?

Chardonnay oak

Chłodne dni to idealny czas na bogate, maślane chardonnay dojrzewające w dębowych beczkach. Mocne, złożone – znane z dojrzałych nut owocowych melona i ananasa, z dominującymi smakami wanilii, masła, karmelu – jest świetną alternatywą dla dobrze zbudowanych win czerwonych.

Viognier

To kolejne białe wino, zaraz obok dębowego chardonnay, które umili zimowe wieczory. Viognier jest bogate i kremowe. Jego znakiem szczególnym są nuty dojrzałych owoców, szczególnie brzoskwini i moreli, zbalansowane akcentem imbiru. Możesz też wyczuć aromaty pomarańczy i mandarynki.

Ten unikatowy mariaż intensywnych, bogatych aromatów, cielistość, ekstrakt i kremowa faktura sprawiają, że viognier jest stworzony na chłodniejsze dni.

Montepulciano

To kolejna odważniejsza czerwień – jeśli więc zasmakowałeś w cabernet sauvignon lub chianti, ta zimowa propozycja jest stworzona dla Ciebie. Wino montepulciano z reguły charakteryzuje się aromatem ciemnych owoców (śliwka, jeżyna, jagoda) z akcentami suszonych ziół i przypraw korzennych.

Najlepiej poszukaj wina co najmniej czteroletniego – jest na ogół lepszej jakości niż młodsze roczniki i będzie miało pełniejszą budowę. Nie jest też bardzo drogie. Dobre montepulciano można kupić już w granicach 60 zł.

Sherry

Nie należy mylić go z wiśniowymi likierami i nalewkami. Sherry powstaje z winogron. To wino, które jest wzmacniane alkoholem (zazwyczaj brandy) i ma moc średnio 16-22% ABV. Ma też różne stopnie słodkości. Może osłodzić nam zimowe wieczory, ale nie należy unikać bardziej wytrawnych wersji – te najbardziej klasyczne mają bogaty aromat z nutami orzechów włoskich i laskowych. Wina te charakteryzuje dość długi finisz z subtelnym waniliowym akcentem.

Gewürztraminer

To średnio mocne białe wino jest idealne na zimę. Gewürztraminer należy do najbardziej aromatycznych odmian na świecie. „Gewürz” po niemiecku oznacza korzenny i odnosi się do rozgrzewających akcentów przypraw, takich jak imbir, cynamon lub kardamon. Nie brakuje mu jednak bardziej subtelnej strony, która przejawia się w aromacie owoców liczi i płatków róży.

Gewürztraminer może być całkowicie wytrawny, jak i bardzo słodki. Na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Tomasz Lipiński

(fot. depositphotos)